|
Kolorem żałoby jest biel, czyli brak koloru. Kiedy ktoś umiera na drzwiach jego domu zawiesza się kwadratowe arkusze białego papieru, a na drzwiach sąsiadów przykleja się czerwone kartki – symbol życia, które nie przerwało się, ale przeszło do innego wymiaru. Wieńce kwiatów, kadzidła, świeczki stanowią emocjonujący scenariusz w czasie procesji krewnych zmarłego. Najbliższa rodzina ubrana na biało towarzyszy trumnie do miejsca pochowunku. Słychać odgłosy gongu, skrzypiec i bębnów. Jeśli zmarłą osobą jest ktoś znany gra się żałobny marsz w czasie pogrzebu państwowego. Wystrzela się sztuczne ognie jako symbol oddalenia złych duchów, buduje się papierowe modele samochodzików, domów i pieniędzy, a potem pali się je w celu ułatwienia przejścia duszy poprzez dziesięć sądów zaświata.
W odległym wschodnim zakątku Chin przed pogrzebaniem młoda kobieta ubrana w biały kostium z czerwonymi frędzlami tańczy w pobliżu trumny, aby podarować zmarłemu ostatnie miłe chwile z życia ziemskiego.
Według tradycji taoistycznej, kiedy osoba umiera w domu należy przykryć wszystkie lustra, ponieważ dusza mogłaby złapać odblask żywej osoby i zabrać ją ze sobą w zaświaty.
W południowych Chinach praktykowane jest ofiarowanie zwierząt, szczególnie wołów lub bawołu. Bawół stanowi sposób mediacji pomiędzy światem żywych i zaziemskich. Jego ciało jest dzielone na 36 części i rozdawane osobom obecnym na pogrzebie przestrzegając ustalonego porządku według pozycji społecznej.
Autorka: Urszula Arczewska
Skomentuj tekst na forum